Cytryna jest znana przede wszystkim jako źródło witaminy C, która świetnie stawia nas na nogi podczas choroby. Zimą obowiązkowy dodatek do herbaty, ale też pyszny owoc, który można pokroić w plasterki i wcinać po obtoczeniu w cukrze. Cytryna ma też wiele innych zastosowań. Jest składnikiem wielu kosmetyków i jak się okazuje nie tylko pełni rolę konserwantu. Ma szerokie zastosowanie w wielu dziedzinach, a także we fryzjerstwie i włosomaniactwie.
U blondynek sprawia, że włosy stają się złociste i bardziej lśniące. Systematyczne stosowanie cytryny w pielęgnacji, może skutkować delikatnym rozjaśnieniem włosów, więc dlatego chętnie jest stosowana przez dziewczyny obdarzone "mysim blondem", które nie lubią tego koloru i wolą jaśniejsze odcienie blondu. Aby bezpiecznie rozjaśnić włosy cytryną nie wolno wylewać czystego soku na włosy, tylko należy przygotować płukankę z 2 litrów wody i 5 łyżek świeżo wyciśniętego soku. Przygotowaną płukankę wylewamy na włosy po myciu lub zanurzamy całą głowę w misce na około 2 minutki. Taka płukanka świetnie domyka łuski włosowe, więc w efekcie lepiej się błyszczą, mniej plączą i kołtunią.