Nie wiem, czy lubicie czytać u mnie na blogu recenzje kosmetyków, ale dzisiaj mam Wam do pokazania wspaniały szampon z francuskiego sklepu Yves Rocher dostępnego w Polsce. Mają tam świetne kosmetyki nie tylko do włosów, ale ceny są różne: raz miłe dla oka, a raz nie. Dzisiaj chciałabym się skupić nie na samym sklepie, a na szamponie do włosów, który mnie zachwycił o dziwo nie od pierwszego użycia, ale na tyle, że mam jego kolejne opakowanie i chyba ten kosmetyk zostanie ze mną na dłużej ;)
Dlaczego go kupiłam?
O szamponach, odżywkach i maskach ze sklepu Yves Rocher pełno jest postów oraz recenzji na blogach. W pewnym momencie zrobiło się ich na tyle dużo, że postanowiłam zainteresować się tą marką i polecanymi kosmetykami, szczególnie dla włosów. Zawsze omijałam ten sklep podczas zakupów, bo wydawał mi się drogi, ale podczas jednych, zdecydowałam się tam zajrzeć :) Nie mogłam się napatrzeć i zdecydować co bym chciała kupić. Myślałam najpierw o duecie: szampon z odżywką z serii odbudowującej, ale postanowiłam kupić tylko szampon, ponieważ mam sporo odżywek. Poza tym chciałam sprawdzić działanie szamponu z mocniejszym detergentem - SLESem, ale bez silikonów. Cena również była przystępna, szampon kosztował około 9 zł, a ja jeszcze założyłam kartę i dostałam kilka próbek oraz tusz do rzęs.
Opakowanie, zapach i wydajność
Buteleczka szamponu bardzo przypadła mi do gustu, jest taka wiosenna i ładna. Na etykietach wszystko napisane jest po francusku, ale z tyłu znajduje się naklejka z polskim tłumaczeniem. Zapach szamponu jest prześliczny! Jeszcze żaden kosmetyk do włosów nie zachwycił mnie aż tak swoim zapaszkiem. Jest to słodki, ale nie mdły zapach, który można wąchać bez przerwy. Jeśli ktoś lubi takie zapachy, na pewno pokocha ten, a plusem jest to, że utrzymuje się do kilku godzin po umyciu. Wydajność jak na szampon jest bardzo dobra. Wystarczy niewiele, aby dobrze umyć skalp i włosy, ponieważ świetnie się pieni. Konsystencja jest stosunkowo rzadka, ale to w niczym nie przeszkadza.
Czy nie jest za mocny, czy dobrze myje?
Nie, jest idealny :) Bardzo ładnie i dokładnie oczyszcza brud ze skóry głowy i włosów. Nie plącze ich i po użyciu tego szamponu nigdy nie mam problemu z rozczesaniem włosów, co czasami zdarzało się przy Babydream mimo dobrej techniki mycia. Czasami nawet nie muszę ich rozczesywać ani nakładać odżywki, bo już są dobrze rozdzielone i wcale nie splątane. Nigdy po użyciu tego szamponu włosy nie były przesuszone, wręcz bije od nich piękno, blask i niesamowita miękkość. Pokochałam ten szampon na tyle, że teraz głównie nim myję moje włosy i są bardzo zadowolone. Obawiałam się, że może będą się szybciej przetłuszczać, skoro stosuję głównie jego, ale pozytywnie mnie zaskoczył. Skalp przetłuszcza się wolniej niż zwykle, choć i tak myję je co 2 dni. Czasami jednak robię to co 3 dni i tego dnia, w którym je myję nie wyglądają na tłuste. Są cały czas sypkie i ładne.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Nie sądziłam, że SLESowy szampon jest w stanie tak pozytywnie mnie zaskoczyć. Idealnie spisuje się na moich włosach i bardzo dziękuję dziewczynom, które poleciły mi go w swoich recenzjach oraz postach z ulubieńcami. Jestem tego samego zdania, co one i naprawdę polecam go wypróbować, bo niecałe 10 zł za szampon to według mnie normalna cena. Dobrze sprawdzi się na włosach takich jak moje, ale też suchych i zniszczonych, jak wskazuje na to seria z której pochodzi (seria odbudowująca). Jestem ciekawa też innych wersji szamponów z Yves Rocher, bo jeśli są tak wspaniałe jak ten, to chyba zacznę częściej robić tam zakupy ;)
Buziaki,
Patrycja
Podoba mi się jego działanie, chętnie sprawdzę go na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńUżywam szamponu z SLS od... zawsze chyba i sprawdza się bardzo dobrze. :) Tego nie miałam, ale też właśnie niedawno założyłam kartę w tym sklepie i zamierzam przetestować ich produkty. Może się skuszę na ten szampon.
OdpowiedzUsuńmiałam i nie narzekałam, zastanawiam się czy nie wrócić do tego szamponu :) i to prawda zapach ma wręcz zniewalający :)
OdpowiedzUsuńZapach, dobre oczyszczanie i dłuższa świeżość to najlepsze zalety tego szamponu :)
UsuńMam go ale jeszcze stoi nie używany
OdpowiedzUsuńMusisz koniecznie go otworzyć i wypróbować! :)
UsuńCiekawy szampon:-) z opisu wynika ze sprawdzilby sie takze na moich wlosach :-)
OdpowiedzUsuńPowinien się sprawdzić, możesz śmiało próbować ;)
UsuńTeż go bardzo lubię, spisuje się u mnie bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować!
OdpowiedzUsuńJuż go gdzieś widziałam, z YR rzadko kupuję;)
OdpowiedzUsuńMnie przytłaczają trochę ich zapachy są zbyt intensywne
OdpowiedzUsuńTo zależy, co kto lubi :) Generalnie kobiety lubią takie zapachy :)
UsuńKusisz tym Yves Rocher :) Ja też zawsze uważałam, że tam jest za drogo i dlatego boję się tam wejść ;) Może jednak warto się skusić, jeśli również założyłabym kartę ;) Od kumpeli dostałam peeling i jestem z niego bardzo zadowolona :) Ten szampon wydaje się bardzo interesujący :) Jak troszeczkę zdenkuję te, które posiadam to się chyba do niego dobiorę :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCzekałam na tę recenzję :)
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu dochodzę do wniosku, że MUSZĘ go wypróbować, podoba mi się skład i fakt, że nie przetłuszcza włosów. Na co dzień stosuje szampony z SLS wiec nie martwię się podrażnieniem itp
Piękne zdjęcia Ci dzisiaj wyszły!
Cieszę się, że Cię przekonałam do tego szamponu :) Dziękuję, starałam się zrobić jak najładniejsze :)
UsuńMam szampon Volume z Yves Rocher i jest świetny, ale tego nie wypróbowywałam - może nadszedł czas? :)
OdpowiedzUsuńOdżywka za to (ta od kompletu z twoim szamponem) jest świetna, koniecznie wypróbuj.
+ będę obserwować twojego bloga, teraz, gdy wreszcie mam tu swoje konto, nic mi nie umknie ;)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Właśnie ostatnio jak była w YR to się zastanawiałam, czy kupić Volume, ale padło znowu na ten szampon, właśnie dlatego że go uwielbiam <3
UsuńLegendy o nim krążą, dobre legendy :) Jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńMam jeden szampon z YR i odżywkę :)
OdpowiedzUsuńUżywałam jakiś czas temu. Nie jest zły, ale ze względu na sls i mało "naturalny" skład dla mnie nie na codzień. ;) YR w ogóle ma fajne produkty, wpadam tam czasami pooglądać i nigdy nie wychodzę z pustymi rękami, niestety dla mojego portfela. Ja sobie chwaliłam odżywkę z gombo. Sprawdziła się u mnie zimą. ;) Masz super oprawę graficzną. Obserwuję i zapraszam do siebie, gdybyś chciała poczytać ;)
OdpowiedzUsuńZaplanowałam sobie, że następny szampon jaki kupię to będzie z YR, może wybiorę akurat ten :)
OdpowiedzUsuńOstatnio nad myślałam,szkoda ,że nie wpadł do koszyka ehhh....
OdpowiedzUsuńCena naprawdę fajna!
OdpowiedzUsuńNa tę chwilę mam od nich tylko dwa kosmetyki i bardzo sobie chwale ;)
OdpowiedzUsuńPróbowałaś ten zwiększający objętość? Mi bardziej przypasował niż ten odbudowujący ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie dużo ostatnio się mówi o szamponach tej firmy. Kiedyś na pewno je wypróbuję, tylko muszą poczekać na swoją kolej :D Nawet wczoraj byłam w ich sklepie i patrzyłam na te szampony i maski, ale mam bana na zakupy i póki nie wykończę tego co mam, nie kupuję więcej (trenuję silną wolę :D ).
OdpowiedzUsuńPS. Fajna ta nowa szata graficzna i zdjęcia ekstra.
Hahaha :) również myślałam, że produkty tej firmy są bardzo drogie xD doznałam właśnie szoku jak przeczytałam ile kosztuje ten szampon ... miłego szoku. Moje włosy również lubią szampony z sls/sles więc może czas się skusić na produkty tej firmy, w szczególności że podoba mi się również jeden z ich zapachów :)
OdpowiedzUsuńSzampony z YR jeszcze nie miałam, ale obecnie używam odżywki i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie tak zaczęłam moją przygodę z YR przez polecane na blogach szampony:) ale poznałam też inne produkty z ich oferty i szczerze polecam:) można się uzależnić:P
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się, że wypadnie tak dobrze :)
OdpowiedzUsuńJa od YR jestem uzależniona :D zaraziłam tym moja przyszła bratową:D Uwielbiam ich kosmetyki , szampony akurat najmniej he. ale z produktów do kąpieli jestem bardzo zadowolona, tak samo jak z zapachów. No i dla stałych klientów mają bardzo ciekawe promocje i prezenty. Co jest fajne prezent to nie jakaś próbka a oryginalny produkt :)
OdpowiedzUsuńw końcu mam możliwość kupienia produktów YR, chętnie spróbuję tego szamponu
OdpowiedzUsuńJa się boję kupować kolejny szampon tej firmy - testowałam kilka innych i tylko jeden mnie nie podrażnil :( Za to polecam kremy, mają świetne!
OdpowiedzUsuńMusze w takim razie zakupic dla mojej corki :)
OdpowiedzUsuńMiałam odżywkę i była taka sobie, ale szampon chętnie przetestuję :)
OdpowiedzUsuńMam go i faktycznie jest dobry :) Zapach też piękny :)
OdpowiedzUsuńU mnie pewnie by się dobrze sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńMiałam wszystkie szampony z Yves Rocher i tą polubiłam najbardziej :)
OdpowiedzUsuńPS. Cudne pazurki! Semilac?
OdpowiedzUsuń