Niedziela dla włosów (26): Aloesowe cudeńko?

• niedziela, 10 maja 2015
Dzisiaj króciutko, bo jutro wracam już do szkoły, więc trzeba się pouczyć, bo po powrocie nie czeka mnie nic dobrego niestety... Postanowiłam pokazać Wam jak na moich włosach spisuje się nowy nabytek, czyli aloesowa maska Kallos. Miałam ją już kilka razy na włosach, ale w żadnym poście póki co się nie pojawiła, a powinna - za co strasznie przepraszam.

Zacznę może od tego, że przez to wolne odpuściłam i przetrzymałam sobie włoski o tydzień, zabijcie mnie - jakoś tak zleciało... od poprzedniej niedzieli. Nigdzie nie wychodziłam i zawsze je trochę przetrzymuję, umyłam je dopiero dziś i serio były takie jakbym sobie olej na nie wylała :D Strach lekki był, ale niepotrzebnie jak widzę, bo im to nie zaszkodziło, a zaoszczędziłam trochę na wypadających włosach. Zwilżyłam je, nałożyłam Kallosa Aloe z odrobiną olejku sezamowego Wellness&Beauty i posiedział włosach trochę ponad godzinę. Potem umyłam całość Babydreamem i teraz wyglądają świetnie. Same zobaczcie! Nic więcej nie dodawałam, niedziela licha, ale musicie mi wybaczyć ;) W czerwcu i w wakacje nadrobię to na pewno i jakoś Wam to wynagrodzę :* Poki co raz mam czas, a raz zapierdziel taki, że nie mam czasu nawet na spanie ;/

Zapewniam, że są dobrze domyte, odświeżone i miękkie na całej długości i bardzo nawilżone :) W dodatku pięknie pachną maską! A jak było u Was dzisiaj z pielęgnacją?

Strasznie mnie wkurza, że blogger tak bardzo przejaskrawia kolory i psuje jakość dodawanych zdjęć. W aparacie i na komputerze są bardzo ładne, a gdy dodaję na bloga to porażka jakaś :( U Was też tak jest?

Pozdrawiam,
Patrycja

48 komentarzy

  1. Wyglądają bardzo dobrze i ładnie błyszczą, maskę aloe dziś sobie zamówiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziś wyglądają cudownie, nie mogę się napatrzeć :* Jaki blask i wygładzenie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Włoski cudowne! Ciekawi mnie ten kallos.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też używam tego olejku sezamowego. Ja lubię dodawać jedną łyzkę Kallosa + 1 łyżke oleju, potem mycie. ;) Zastanawiam sie nad Kallosami, którego tu wybrać, bo Omega mi się kończy, ale chyba chwycę Cherry. Który najlepiej Ci sie sprawdza?

    Piękny blask, widać z daleka, że są zadowolone. To pewnie ten aloes tak podziałał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Keratin i Omege mam długo i zdecydowanie Omega lepsza :) A z Aloe i Blueberry ciężko wybrać - ta pierwsza bardziej nawilża i wygładza, a ta druga to taka typowa emolientowa maska jak Omega, ale też jest super tylko, że moje włosy bardziej po niej falują :)

      Usuń
  5. sprawdź, czy nie masz włączonej opcji autokorekty zdjęć - wyglądają wtedy koszmarnie :D

    a co do maski Kallos - czaję się na nią i na pewno kupię przy najbliższej okazji :D

    OdpowiedzUsuń
  6. masz cudowne włosy, a Kallos Aloe kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też zawsze sobie planuje po przetrzymywać trochę włosy ale nigdy mi nie wychodzi :) afekt ładny, a środki proste, zastanawiam się nad wersją Aloe ale mam lekkie obawy, że po niej włosy będą mi się zbijały w strąki ;s

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powinny się po niej zbijać w strąki, no chyba że za dużo jej nalozysz, o wiele za dużo :D Zresztą taką właściwość mają raczej olejowe maski, a nie nawilżające :)

      Usuń
    2. mi nawet po keratin tak się zdarza a nakładam jej naprawdę nie dużo ;d

      Usuń
  8. Spróbuj dodawać zdjęcia w PNG? Albo obczaj czy czasem w Google+ nie masz włączonego automatycznego pomniejszania zdjec, autokorekty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie sprawdziłam i była włączona ;/A ja głupia się zastanawiałam czemu tyle zdjęć na blogu wygląda na brzydsze niż są na kompie :D

      Usuń
  9. śliczne włoski :) zazdroszczę długości :)

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie w telefonie zdjęcia wyglądają dobrze, a na komputerze już niezbyt :D Za to na bloggerze efekt mam opłakany. Ale do rzeczy: kiedy Ty zużywasz te wszystkie Kallosy? Naprawdę, jestem pod ogromnym wrażeniem. Aloe mnie interesuje, ale trochę obawiam się w niego inwestować... Muszę wyczaić, czy moje włosy dobrze reagują na aloes, czy tak mi się tylko wydaje :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz jako 17latka nie mieszkam sama, tylko z rodzicami i siostrą :) Maski stoją sobie w łazience i każdy ich używa, nawet tata, ale nie tak często jak ja - bo właśnie ja używam ich praktycznie do każdego mycia. Czyli praktycznie co każde mycie funduje im coś fajnego z tym że nie zawsze są naolejowane :) Właśnie dlatego, że zawsze coś na nich ląduje, a nie tylko w niedzielę spadła mi porowatość włosów :)

      Usuń
  11. Uwielbiam olejować na kallosa aloe :)
    Włosięta wyglądają pięknie :):)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super wyglądają i to bez maski, bo myciu:)
    Ja bym się bała nakładać olej na takie mocno nieświeże włosy. Jak olejuję na 3 dzień po myciu to już mi się i tak wydaje, że nie powinnam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na włosy to nic takiego, gorzej jakbym nałożyła na skalp i to na długo - wtedy nie byłoby to zbyt mądre z mojej strony :)

      Usuń
  13. Twoje włosy wyglądają przepięknie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Włosy faktycznie wyglądają bardzo ładnie. :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Podobają mi się Twoje włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetnie wyglądają :) ja też czasem przetrzymuję włosy i nie widzę w tym nic złego- są takie dni, że nigdzie nie wychodzę, więc hasam z olejem na głowie parę dni :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne,widać że ładnie nawilżone :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ooo kupię tą maske jak tylko Latte wykończe. Świetne włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam maskę kallos aloe i jak widać na Twoich włosach nieźle się sprawdza. Czasem mniej w pielęgnacji znaczy więcej :) Nie plączę Ci włosów szampon babydream? Mi bardzo i nie wiem czy tylko ja tak mam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę plącze, ale ja nauczyłam się tak myć włosy, że jak najmniej jest splątanych :) Musisz robix to na maxa delikatnie, ale też dokładnie i dobrze też jest rozcieńczyć go troche wodą, bo lepiej się pieni.

      Usuń
  20. Bardzo dobrze wyglądają Twoje włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. To prawda, ogólnie to jak włosy wyglądają na żywo (kolor) a na zdjęciu to dwie różne sprawy :(

    OdpowiedzUsuń
  22. Kusi mnie ten Kallos, oj kusi;)

    OdpowiedzUsuń

  23. piękne włosy,nic tylko pozazdrościć.:)

    OdpowiedzUsuń
  24. U mnie zdjęcia takie same, bez zmian. Wczoraj moje włosy do syta najadły się maską diy z jabłka :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Chętnie kupię ten olejek :)
    Opakowanie kallosa aloesowego bardzo podobne do kallosa keratynowego :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Tyle czasu i tylko łagodny szampon bez Slesu ? Nie dałabym rady !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawialam się czy nie wziąć mocniejszego, ale szczerze? Wytrzymały tyle co zawsze i wcześniej niż zawsze nie oklapły :)

      Usuń
  27. Chciałabym aby moje już tak wyglądały :P

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękne włoski, muszę spróbować ta maskę kallosa ale ma razie wykańczam zapasy o zgrozo >:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wyglądają pięknie :) Marzę o takiej długości

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja bardzo, bardzo lubię tę odżywkę, sprawdza się u mnie dobrze. Włosy masz piękne, kobieto! Zazdroszczę niemożebnie! Długość i błysk, ach... :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Slicznie sie prezentuja :) U mnie przerzymanie skonczyloby sie masakrycznym wypadaniem ;( Kochana, nie pamietam dokladnie gdzie, ale w blogerze jest opcja autokorekty. Nalezy ja wylaczyc, wowczas zdjecia nie beda kiepskie - sama tak robilam, a i wiele Dziewczyn sie na to skarzylo. Poszukaj w google, napewno znajdziesz informacje, gdzie to znalezc :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Jak ładnie się błyszczą, niech no tylko skończy się mój keratin i biegne po tego!

    OdpowiedzUsuń
  33. Długość Twoich włosów i stan z tego co widzę jest bardzo dobry,

    OdpowiedzUsuń
  34. ładne włosy :)
    Nie miałam jeszcze tej maski.

    OdpowiedzUsuń
  35. Masz piękne włosy :) Lubię maski Kallos`a, ale tej wersji jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie motywacją. Cieszę się z każdego komentarza i staram się na wszystkie odpowiedzieć :) Jeśli masz jakieś pytania lub chcesz wyrazić swoje zdanie skomentuj lub napisz na mój e-mail. Nie bój się, nie gryzę, a czasami nawet potrafię pomóc ♥

SZABLON BY: PANNA VEJJS.