Czy Bodetko Lash dało mi rzęsy do nieba? | 4 miesiące

• sobota, 30 stycznia 2016 31 komentarzy:

Hej kochane! Cztery miesiące temu napisałam post z zapowiedzią testowania odżywki do rzęs Bodetko Lash. Byłam wtedy pełna entuzjazmu i nadziei na cudowne firanki. Miałam pochwalić się efektami po 3 miesiącach, ale troszkę mi się zeszło i piszę dopiero teraz. Czy chwalona przez wiele kobiet, ekskluzywna odżywka sprawdziła się również u mnie? O tym dowiecie się właśnie dzisiaj, czytając ten post.


Niedziela dla włosów (56): Debiut Hair Jazz i aż 3 maski

• środa, 27 stycznia 2016 32 komentarze:
Witajcie kochane! Dzisiaj przychodzę do Was z niedzielą dla włosów. Ostatnio jakoś zaniedbałam tą serię, kilka wcześniejszych niedziel się nie ukazało z różnych powodów i myślę może nie nad jej zakończeniem, ale rzadszym dodawaniem? Nie co tydzień, ale powiedzmy co 2 tygodnie albo wtedy gdy niedziela wyda mi się naprawdę interesująca i ciekawa. Jakoś "przejadła" mi się i myślę nad czymś nowym. Szczerze podziwiam Anwen za wytrwanie do 100 niedziel i inne dziewczyny, które tez są blisko tej liczby, bliżej na pewno niż ja ;)


Bilans roku 2015 | Plany na 2016

• piątek, 22 stycznia 2016 28 komentarzy:

Witajcie kochane! Wiem, że długo mnie tu nie było, niestety miałam strasznie dużo obowiązków. Oczywiście bywałam tutaj, odpisywałam na komentarze, ale nie miałam wystarczająco czasu, żeby przysiąść i napisać post. Troszkę się u mnie ostatnio działa, założyłam aparat i wyczekuję ferii, które dopiero zaczną się u mnie w połowie lutego. Nadszedł piątek, wieczór i uznałam to za idealną okazję do napisania posta, w którym chciałabym podzielić się moimi przemyśleniami po ubiegłym roku oraz przedstawić plany na już obecny 2016 rok :)

Szampon, który działa na wypadanie | Bioxsine

• sobota, 9 stycznia 2016 35 komentarzy:

Kochane, jak często słyszycie o cudownych specyfikach, które mają nam pomóc uporać się z wypadaniem? Ja prawie na każdym kroku, ale wiem oczywiście, że nie wszystkie działają. Długo nie wierzyłam w magiczną moc szamponów, żadnych. Ani tych pogrubiających włosy, na siwienie, czy wypadanie. Dopiero, gdy mój tata wypróbował szamponu z palmą sabałową, zaczęłam powoli się przekonywać, ale do tej pory nie używałam żadnego szamponu na wypadanie. Jakiś czas temu dostałam propozycję przetestowania szamponu właśnie na wypadanie marki Bioxsine. Nie miałam nic do stracenia, więc się zgodziłam. Wybrałam wersję do włosów przetłuszczających, bo właśnie takie mam i pomyślałam, że może i w tym temacie będę mogła na coś liczyć. Szampon zaczęłam stosować pod koniec listopada, od momentu rozpoczęcia testów minęły już prawie 2 miesiące, efekty są, więc postanowiłam napisać ;)


SZABLON BY: PANNA VEJJS.