
Kochane! Witajcie po długiej przerwie. Nie będę się rozpisywać, czemu mnie nie było. W jednym wielkim skrócie: matura, klasa biologiczno-chemiczna, strasznie dużo nauki, zdawanie egzaminu na prawo jazdy i byłam już 4 razy chora. W tym roku szkolnym jestem strasznie podatna na wszelkie choroby, co już mnie okropnie denerwuje, bo robię sobie kolejne zaległości. Na bio-chemie nieobecność przez nawet 1 dzień - nadrabianie tego potem nawet przez 3 dni ;/ Poza tym czekanie na te okropne egzaminy na prawko, oblewanie przez głupotę egzaminatorów, ale spokojnie - zdałam za 3 :) W końcu! Chociaż jedno skończone, teraz czekam tylko na odbiór dokumentu i mogę jeździć. Na bloga postaram się wrócić, pisać jak najbardziej regularnie się da. Mam nadzieję, że uda mi się publikować tutaj po 2 posty miesięczny, byłoby dobrze i wrócić z podwójną siłą po maturach na koniec maja.
Dzisiaj stylizacja z lakierami, które otrzymałam od firmy Victoria Vynn do przetestowania. Leżą u mnie już od wakacji i czekają na ten post. Jako że moje pazurki niemiłosiernie się łamią, nie pamiętam już jakie to uczucie mieć takie długaski jakie miałam, to modelką została moja przyjaciółka Agatka - jeśli to czytasz to wielkie dzięki kochana ;*
Wykorzystałyśmy 2 kolorki. Agata wybrała, które paznokcie mają być pomalowane na dany kolor, kropeczki to też jej pomysł. Prosto, klasycznie, dziewczęco i przede wszystkim ładnie ;)
Szary kolorek to 104 Legendary Road, a połyskujący różowy (półtransparentny, tutaj około 4-5 cienkich warstw) - Always Princess.
Pozdrawiam,
Patrycja
Gratulujemy zdanego prawa jazdy :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, lubię takie, bo zawsze do wszystkiego pasują :)
OdpowiedzUsuńKlasyka, delikatność i dziewczęcość - 3 w 1 :)
UsuńAle słodko wyszło ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńSuper! Coś w moim stylu ;) Uwielbiam połączenie pudrowego różu i szarości - no czy może być coś piękniejszego? Zobaczcie tylko jak to się cudownie prezentuje ;) No i kropki - zdobienie uniwersalne :D Na moich pazurkach lądują bardzo często ;) Nie wymagają dużo wysiłku a potrafią odmienić cały manicure ;)
OdpowiedzUsuńKropeczki są wyjątkowo uniwersalne, ja zazwyczaj decyduję się na inne rzeczy, ale nie ukrywam, że są słodkie i nadają tego "czegoś" ;)
UsuńPiękny ten szary odcień:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki, bardzo lubię takie połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne paznokcie i wykonanie :)
OdpowiedzUsuńSuper ,ten róż jest piękny :*
OdpowiedzUsuńśliczne, minimalistyczne
OdpowiedzUsuń